Piłkarze to dziwne stworzenia.
Ale nie tak dziwne, jak ekscytujący się meczami kibice.
Skąd tyle emocji? Ekscytacja grą, w której nie bierze się udziału, na którą nie ma się wpływu.
Te całe zestawy porad, zarówno dla zawodników, jak i dla sędziego, wykrzykiwane do telewizora...
Ale jest coś innego, co fascynuje mnie bardziej - dlaczego, do jasnej cholery, nie wprowadzono jeszcze podglądu dla sędziego?
Nie wiem, czy to kwestia wiary w nieomylność sędziego, czy raczej faktu, że trudniej byłoby wtedy kombinować?
Irytuje mnie to, bo w zasadzie nawet lubię piłkę nożną.
No, pomijając te fragmenty, kiedy atakuje mnie zdecydowanie nadmierna ilość decybeli pod postacią dobrych rad, własnego zdania, bądź okrzyku "FAUL!/GOOOOOOL!"
Ha. Barca na prowadzeniu. No i dobrze im tak! xD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz